Rolę mojej głównej wierzchówki pełni obecnie Aszantka.
Począwszy od października dosiadam jej regularnie, przemierzając szerokie przestrzenie Dzikich Pól i grzbiety Grabowieckich Działów.

Aszantka (Jurand - Ajsza Dahomanka / Dabur Dahoman)
W przeszłości dosiadałem jej matki, babki i prababki, ale przynać muszę, iż na Aszantce jeździ mi się najlepiej, co zawdzięczam synowej - Antoninie Mariannie Kordalskiej, która podjęła się zajazdki owej kobyły, nie bacząc na jej 12 lat. Chwała Tosi i chwała Aszantce!